sobota, 8 lutego 2014

Cienie na śniegu. Shadows on the snow.

Obiekty architektoniczne zawsze sprawiają mi dużo trudności (problemy z perspektywą i zakorzeniona niechęć do geometrii). Z drugiej strony marzę o większej swobodzie w malowaniu domów, okien i bram. Czas więc chyba zacisnąć zęby i po prostu ćwiczyć.
Architectural objects are still very difficult for me. I have problems with perspective and deeply rooted dislike for geometry. On the other side I dream of spontaneity and freedom in painting houses, windows or gates. So time to undertake some practise.

3 komentarze:

  1. Śliczne, mój wzrok przykuła studnia, tam na dalszym planie!
    Czy robisz szkic ołówkiem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W przypadku tego obrazka, na którym jest domostwo, szkic ołówkiem był dość szczegółowy (te wszystkie ciemne belki, okienka, ganek). W przypadku szkiców bardziej "przyrodniczych", ołówkiem zaznaczam tylko główne obszary i szczegóły (na przykład cienkie gałązki drzew) dopracowuję cienkim pędzelkiem bez wstępnego szkicu.

      Usuń