sobota, 1 marca 2014

Trzy kolory. Three colors.

Pąki narcyzów rosnących w doniczce wyglądają coraz bardziej obiecująco. Czekając aż ukażą się kwiaty, namalowałam wyrastającą z cebuli roślinę używając tylko trzech kolorów: niebieskiego (phtalo blue), czerwonego (alizarin crimson) i żółtego (gambodge). Chciałam poćwiczyć mieszanie kolorów i ograniczoną paletę barw.
I decided to paint a narcissus plant (only small leaves and bud) using only three colors: phtalo blue, alizarin crimson and gambodge. I wanted to practise mixing colors and limit my color palette (for a while).

3 komentarze:

  1. Jesteś niesamowita, wyszło znakomicie!
    Jako laik zadam pytanie, nie wybrałaś brązu, bo by ograniczył odcienie a tak czerwony z niebieskim daje więcej możliwości?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właściwie nie. Zazwyczaj stosuję wiele odcieni brązów (sepia, sjena palona, umbra palona i naturalna) i mieszam je z czerwieniami, żółcią, często z fioletem. To że teraz używałam tylko trzech kolorów, było pomyślane wyłącznie w celach ćwiczebnych. Także w wielu podręcznikach malarstwa radzą, żeby podejmować takie wyzwania.

      Usuń
    2. Na warsztatach w Wilanowie ćwiczyliśmy z bielą, żółcią, niebieska i czarną i nie ważne, które odcienie i faktycznie cztery kolory dały dużo możliwości :) dziękuję za wyjaśnienia, ja ciągle mam kłopoty z zapamiętywaniem mieszania barw, zapisuję ale nie zawsze uzyskuję ten sam efekt.

      Usuń