wtorek, 8 lipca 2014

Dwie lilie. Two lilies.

Gorący dzień. Nie chce się pisać, więc dziś tylko obrazki.
The day is very hot and it's difficult to write anything, so I only show the sketches of lilies.


5 komentarzy:

  1. Przepiekne kwiaty. A ja w tym roku mam po raz pierwszy kwiaty w ogrodzie w okresie letnim! Zazwyczaj udawalo mi sie wyhodowac i utrzymac tylko kilka gatunkow z powodu bardzo silnego naslonecznienia znacznej czesci ogrodu, ukochane pelargonie ledwo zipialy w sierpniu. Tegoroczne lato jest chlodniejsze, temperatury nie przekraczaja 30 stopni, od czasu do czasu pada i moge podziwiac cudowne kwiaty. Podziwianie Pani prac rowniez nalezy do wielkich przyjemnosci!
    Chcialam tylko dodac, ze w tym roku nasza Ewa przystapila do Pierwszej Komunii i skorzystalismy z podpowiedzi wykorzystywania inicjacji w wychowaniu (zaczelismy juz w zeszlym roku). Jakiez bylo zdziwienie rodziny, znajomych i przyjaciol z powodu wyjazdu Ewy z tata na 2 dni do Padwy, bez rodzenstwa! Milego dnia.
    Beata K.R.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że nasze rodzinne pomysły wędrują w daleki świat. Jestem pewna, że dla Ewy wyprawa z tatą będzie niezapomnianym przeżyciem i czymś wyjątkowym tak, jak wyjątkowy jest dzień Pierwszej Komunii.
      Myślałam, że w słonecznej Italii hodowla kwiatów w ogóle nie jest problemem, a tu proszę, okazuje się, że nie miałam racji. Może przestanę w końcu narzekać na nasz klimat i zbyt krótki (jak na moje potrzeby) okres wegetacji. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  2. Piękne! Czy nałożyłaś wiele warstw farby czy jasna ciemna i taki niesamowity efekt?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W niektórych miejscach kilka warstw, w innych jasna i ciemna obok siebie "na mokro", żeby się ładnie połączyły.

      Usuń