czwartek, 11 czerwca 2015

Jezioro Como. Lake Como.

 Woda jest fascynującym tematem i wyjeżdżając w okolice jeziora Como postanowiłam poświęcić jej dużo uwagi.
Water is fascinating subject. I've spent a lot of time sitting on the lakeside observing and painting lake and its shores.





7 komentarzy:

  1. Woda to wyzwanie....piękne i tak potrafisz upraszczać i wyłapywać szczegóły!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałabym umieć namalować wodę w zbliżeniu - pojedyncze falki. Niestety jak na razie niezbyt mi się to udawało. Woda cały czas się rusza ;)

      Usuń
  2. Szanowny Agnieszka, myślimy fale są bardzo trudne. Spróbuj tego - uproszczenie tematu = wybrać jeden i najbardziej pod wrażeniem jego ostrość = odebrać najciekawsze fale. Obserwować, jak się poruszają i zrozumieć wzorzec ruchu. Kolory są do Ciebie. Korzystanie kolor jest inny od mojego. Użyj własne kolory i pokazać swoje własne podejście. Dodać mnóstwo komunikatów i baw się dobrze. Znajdziesz swoje unikalne podejście i rozwiązanie dla fal jeden dzień! Najlepsze życzenia, ʚ(ˆ◡ˆ)ɞ Sadami

    Dear Agnieszka, we tend to think waves are very hard. Try this -- simplify a topic = choose the most impressed one and focus on it = pick up the most interesting waves. Observe how they move and understand the pattern of movement. Colours are up to you. Your colour use is different from mine. Use your own colours and show your own approach. Make lots of messages and have fun. You'll find your unique approach and solution for waves one day! Best wishes, ʚ(ˆ◡ˆ)ɞ Sadami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you very much Sadami. Your hints about painting waves are very useful. I promise myself to practise hard.

      Usuń
    2. Agnieszka, just take it easy and have fun. Best wishes, Sadami

      Usuń
  3. To jest fantastyczne. Ja nie potrafię tak. Mam problem z zachowaniem perspektywy i nie wychodzą mi niektóre krajobrazy. Twoje są śliczne. Z przyjemnością oglądam każdy post. Życzę weny i natchnienia. Książki zapowiadają się fantastycznie. Muszę sięgnąć po nie koniecznie. Gratuluje. Ja właśnie zaczęłam pisać kryminał osadzony w angielskich realiach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Perspektywa to także moja pieta Achillesa. Mimo wielu prób i ćwiczeń, ciągle czuje się niepewnie. Może dlatego, że nigdy nie lubiłam geometrii.

      Usuń