czwartek, 1 sierpnia 2019

Jeziora część II. Lakes part II.




W mojej podróżnej kasetce z farbami zabrakło ultramaryny. Miałam inne błękity (cobalt blue coeruleum, phtalo blue), które świetnie się sprawdziły na Teneryfie, ale do chłodnego kolorytu polskich lasów i jezior właśnie ultramaryna byłaby najlepsza.
There is no ultramarine blue in my travel paint box. I have cobalt blue, coerulean blue and phtalo blue - all vivid colors which were great for sunny landscapes of Tenerife. I feel that for Polish lakes and forests ultramarine blue would be the best. So the next time I'll put this blue in my box.

2 komentarze:

  1. Mnie się bardzo podoba. Idealnie wakacyjne obrazy. I tchnie z nich spokój, którego tak bardzo potrzeba...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście było bardzo spokojnie. A już poranków nad jeziorem, ze stadami kormoranów przelatujących nad taflą wody nie da się z niczym porównać.

      Usuń