środa, 29 marca 2017

W brązach i czerwieniach. In browns and reds.

Zapragnęłam mieć patchwork w brązach i czerwieniach. Przy dobieraniu tkanin pojawił się jeszcze róż i mocny zielony akcent (pozostałość po batikowej spódnicy, którą nabyłam w ciucholandzie).
I wanted to have a patchwork in browns and reds. When I started to collect fabrics I added some pinks and strong green accent (the green fabric came from a  batik skirt which I purchased in second-hand shop some time ago).


sobota, 25 marca 2017

Małe patchworki. Small patchworks.





Podjęłam próbę uszycia patchworków, w których kolory stopniowo przechodzą jeden w drugi. W internecie widziałam wiele pięknych quiltów nazwanych "watercolor patchwork" gdzie barwy rozwijają się jak w tęczy. Niestety, moje zasoby tkanin są zbyt ubogie. Mimo to miałam radość ze zszywania kolorowych łatek.
I tried to create watercolor patchwork with gradual change of colours and values. It's a pity that my stock of fabric scraps is not very rich and various. Nevertheless I enjoyed sewing colorful pieces.

wtorek, 21 marca 2017

Szkicowanie w Paryżu. Sketching in Paris.

Na szkicowanie w Paryżu nie miałam zbyt wiele czasu - ot krótkie chwile w kawiarni. Samochody przejeżdżały ulicą, co chwila zasłaniając widok, więc nie było łatwo.
I haven't much time for sketching in Paris. Just a few whiles in cafe-restaurant. Cars were passing before my eyes and blocked out the view of facades on the other side of the street. So it was not easy.

 

poniedziałek, 20 marca 2017

Wiosna w Paryżu. Spirng in Paris.

Ostatnie kilka dni spędziłam w Paryżu, a tam wiosna. Kwitną żonkile, magnolie i przepiękne kamelie.
Last few days I spent in Paris. There is already spring. I saw daffodiles, magnolias and the most beautiful camellias.

 

środa, 8 marca 2017

Jeszcze jedna pisanka i... One more painted egg and...


Po zrobieniu tej pisanki zostało mi jeszcze trochę farb na palecie. Nie lubię niczego marnować, więc pomalowałam trzy kamyki.
After painting this eggshell there was still some paint on my palette. I don't like to waste anything so I decorated three small stones.




 

poniedziałek, 6 marca 2017

czwartek, 2 marca 2017

Może to za wcześnie, ale... Maybe it's too early but...

Może to za wcześnie na pisanki, ale chciałam je ofiarować pewnej pani, którą niebawem mamy odwiedzić. Jak zwykle po długiej przerwie od pracy z akrylami, musiałam się do nich na nowo przyzwyczaić.
Maybe it's too early for painted egg shells but these below are gift for a lady who will host us in a week. As usual after a long break from working with acrylics it took me some time to get used to them.