poniedziałek, 31 października 2016

piątek, 28 października 2016

wtorek, 25 października 2016

Ognik. Scarlet firethorn.

Trochę czerwieni dla rozjaśnienia ciemnego dnia.
Some reds to brighten this dark day.

sobota, 22 października 2016

Ciemno i mokro. Dark and wet.

Co jest za oknem, każdy widzi. Ta kartka ze szkicownika, malowana co prawda we wrześniu, bardzo pasuje nastrojem do dzisiejszego dnia.
Dark and wet day again. All week was rainy. The above sketchbook page, although painted in September depicts mood of the day.

czwartek, 20 października 2016

poniedziałek, 17 października 2016

Getry. Legwarmers.

Kiedy nadchodzą zimne dni, w sposób naturalny ciągnie mnie do miękkich, ciepłych włóczek. Zaczęłam więc robić getry dla córeczek.
When there is cold and windy outside I'm immediately drawn to soft warm yarn. So I started to knit legwarmers for my daughters.


piątek, 14 października 2016

Dwa miesiące temu. Two months ago.

Dwa miesiące temu w moim ogrodzie było tak.
Two months ago my garden was full of flowers.

poniedziałek, 10 października 2016

Jesień. Autumn.


sobota, 8 października 2016

Węgierskie nastroje. Hungarian mood.

Okienko w Vacu. Window in Vac.

Dunaj i kościół w Szentendre. Danube river and a church in Szentendre.

Ruiny zamku w Wyszehradzie. Castle ruins in Visegrad.
Węgry we wrześniu to senna atmosfera późnego lata, leniwie płynący Dunaj, bladoniebieskie niebo i spadające kasztany.
Hungary in September - lazy mood of late summer days, quiet waters of Danube river, pale blue sky and conkers falling from horse chestnut trees.

wtorek, 4 października 2016

Drzewo. A tree.

Kilkudniowa przerwa w blogowaniu spowodowana była moim wyjazdem na Węgry. Po powrocie dopadło mnie mnóstwo zaległych zajęć i nie miałam czasu zeskanować kilku szkiców, które powstały podczas podróży. Na razie więc wrzucam eksperymentalny obrazek malowany jeszcze latem.
Several days of break in my blogging occured due to my travel to Hungary. After returning home I had a lot of work, daily chores etc., so no time for scanning my travel sketches. Today I just show you one experimental watercolor I've painted in summer.