Malowałam akrylami okładki kalendarzy, których nie mogę jeszcze pokazać, bo to świąteczne prezenty. A skoro już te akryle wydobyłam, a razem z nimi inne pędzle i inną paletę, to postanowiłam trochę jeszcze nimi popracować. Ten obrazek to taka rozgrzewka na początek.
I've been painting calendar covers with acrylics, which I can't show you yet because they're Christmas gifts. And since I finally got out those acrylics, along with different brushes and a different palette, I decided to work with them a bit more. This painting is a warm-up to start with.













































