wtorek, 29 listopada 2016

Błękitny motyl. Blue butterfly.


sobota, 26 listopada 2016

Adwent. Advent.



Ostrokrzew jest sam w sobie tak dekoracyjny, że po próbach ozdobienia adwentowego wieńca srebrnymi koralikami wróciłam do wersji pierwotnej - tej z pierwszych dwóch zdjęć.
Holly berries are so decorative and brilliant that after trying to adorn the Advent wreath with silver beads I returned to the previous version (first two pictures).

środa, 23 listopada 2016

Kubek. A Mug.

Na malowanie mam teraz ani czasu ani weny. Ten kubeczek naszkicowałam szybko, pomiędzy innymi zadaniami.
Nowadays I don't have time for painting. I sketched this mug just between other activities.

sobota, 19 listopada 2016

środa, 16 listopada 2016

poniedziałek, 14 listopada 2016

czwartek, 10 listopada 2016

Szydełkowy obrus. Crochet tablecloth.




Trwało to długo. Kilka lat, jak to zwykle bywa w przypadku tak dużych projektów. I nareszcie skończony - mój wymarzony szydełkowy obrus.
It took long. Several years I think. With such a big project it was predictable. Now it's finished - the crochet tablecloth of my dreams.

poniedziałek, 7 listopada 2016

Mitenki. Mittens.



Tęczowa włóczka nadal inspiruje. W rzeczywistości kolory są cieplejsze niż na zdjęciach. Mitenki robiłam po raz pierwszy w życiu. Trochę prułam, bo wzory wynalezione w internecie nie do końca mi pasowały, ale w końcu się udało. Kolejne córki wyrażają chęć posiadania takich ocieplaczy.
Rainbow yarn constantly inspires me. The colors are much warmer in reality than shown on the pictures above. I made mittens for the first time. Sometimes I had to unravel because patterns which I'd found in internet didn't suit me. Finally I succeeded. Now the other daughters want to have such wrist warmers.

czwartek, 3 listopada 2016

Szydełkowy pokrowiec na komórkę. Crochet cover for a cell phone.

Kiedy zobaczyłam w sklepie tę tęczową włóczkę, nie mogłam się powstrzymać...
I couldnt resist this yarn. I immediately bought it after seeing its beautiful colors in local store.