Te Twoje kartki to taka podróż w czasie, już powoli zapominamy jesień. Moje kasztanki pomarszczone, prawie wysuszone poupychane gdzieś po kieszeniach i w torebce. Podobno dodają energii...A Twoje błyszczące i świeże. A akwarela "krajobrazowa" przypomina, że za oknem może być mniej szaro i pusto...
Te Twoje kartki to taka podróż w czasie, już powoli zapominamy jesień. Moje kasztanki pomarszczone, prawie wysuszone poupychane gdzieś po kieszeniach i w torebce. Podobno dodają energii...A Twoje błyszczące i świeże. A akwarela "krajobrazowa" przypomina, że za oknem może być mniej szaro i pusto...
OdpowiedzUsuńKasztany malowałam pewnie z miesiąc temu, kiedy jeszcze były ładne i lśniące. Teraz, w takie szare dni zupełnie opuszcza mnie zapał do malowania.
Usuń