Oba szkice malowane z wyobraźni. Cały czas poszukuję interesujących odcieni dla oddania barw lasu. Sama zieleń jest zbyt ostra i monotonna. Mieszam różne błękity z żółcieniami, oranżem albo brązami i patrzę, co wychodzi.
The two above sketches were made from memory. I search for interesting colors for a forest. The pure green is too acute and monotonous. I mix different blues with yellows, orange and browns and then I observe the effect. Sometimes the result it's satisfying, sometimes not.
Najbardziej lubię malowanie z wyobraźni, choć zawsze to jest jakieś miejsc, podobne, choć zagubione w pamięci. Las piękny, nasycony i podobny do znanych mi miejsc...
OdpowiedzUsuńA ja malując z wyobraźni często jestem niepewna, czy to coś co wymyśliłam na pewno tak wygląda. I czy nie popełniłam jakiegoś błędu. Czuję się pewniej kiedy model jest przed oczami.
Usuń:) może ta jednak obrazy "zapisane" pod powiekami a wyobraźnia tylko je podsuwa...wiadomo patrząc na zdjęcie widać kolejność, strukturę ...
UsuńAgnieszka, it's so beautiful! I feel the forest. Best wishes, Sadami
OdpowiedzUsuńAgnieszka, it's so beautiful! I feel the forest. Best wishes, Sadami
OdpowiedzUsuńThank you :)
Usuń