piątek, 26 lutego 2021

Pamiątka z Zalipia. Souvenir from Zalipie.

 

Nadal odczuwam potrzebę żywych kolorów. Namalowałam więc (nie bez trudu) kupione dawno temu we wsi Zalipie (kto nie był, niech jedzie i ogląda malowane domy) wazonik i talerzyk. Jest energia w tych ludowych wzorach.

I'm still in need of bright colors, so I painted small souvenirs bought in Zalipie (village in south of Poland). There is a lot of energy in these folk motifs.

wtorek, 23 lutego 2021

Kolory. Colors.

 

Zmęczona już jestem szarościami, stłumionymi fioletami i kolorami ziemi. Zatęskniłam za intensywnymi soczystymi kolorami. Obiekty znalazłam w kuchni.

I'm already tired of my winter palette. Tired of greys, muted purples and earth colors. I wanted vivid juicy colors and I found them in my kitchen.

poniedziałek, 22 lutego 2021

Anioł na ścianie. Angel on the wall.

 

Ta płaskorzeźba znajduje się na jednym z kościołów. Ubranie, wyglądające na zbroję sugeruje Michała. Pokiereszowany ten anioł. Musiał mieć obtłuczoną również głowę, bo ktoś dolepił mu gipsową atrapę z ledwie zaznaczonymi rysami. Nie wyszło to najlepiej, ale anioł bez głowy pewnie raził bardziej. Zdjęcie oryginału poniżej. (Dlaczego te skrzydła są tak nisko? Może miał dwie pary i jedne też zostały obtłuczone?)

This relief is situated on an old church wall. The person has an armour so I think it's archangel Michael. The sculpture has been damaged and then someone tried to make a new head. Rather primitive looking. Photo reference below.



piątek, 19 lutego 2021

Zimowy pejzaż. Winter landscape.


 

środa, 17 lutego 2021

Muszelka. A shell.

 


wtorek, 16 lutego 2021

Znów drzewa. Trees again.


Ćwiczę malowanie bezlistnych drzew. Próbuję wychwycić ich charakterystyczne cechy, trenuję cierpliwość rysując małym pędzelkiem cienkie gałązki.

I'm practising bare leafless trees. I try to capture their characteristic silhouettes and I train my patience painting the smallest twigs with tiny brush.

poniedziałek, 15 lutego 2021

Zimowe drzewo. Winter tree.

 


piątek, 12 lutego 2021

środa, 10 lutego 2021

Zima. Winter.

 


poniedziałek, 8 lutego 2021

Haftowana broszka. Embroidered brooch.

 


Oto wynik zamkniętych sklepów. Nie było możliwości poszukania prezentu urodzinowego w galeriach handlowych (wtedy były zamknięte), więc musiałam uruchomić wyobraźnię. Tak powstała haftowana broszka dla córeczki.

This is the result of January lockdown. I couldn't go to shopping center for birthday gift for my daughter, so I had to activate my creative imagination. After some thinking and serching in my drawers I made this brooch.

niedziela, 7 lutego 2021

piątek, 5 lutego 2021

Zima w indygo. Indigo winter.


 

czwartek, 4 lutego 2021

Pod śniegiem. Under snow.

 

Pokryta śniegiem gałąź świerka u sąsiadów. Te podłużne szyszki wyglądają jak świąteczne ozdoby.

A branch of spruce in neighbour's garden. The long cones look like Christmas decorations.

wtorek, 2 lutego 2021

poniedziałek, 1 lutego 2021

Karmnik. Bird feeder.