wtorek, 16 lutego 2021

Znów drzewa. Trees again.


Ćwiczę malowanie bezlistnych drzew. Próbuję wychwycić ich charakterystyczne cechy, trenuję cierpliwość rysując małym pędzelkiem cienkie gałązki.

I'm practising bare leafless trees. I try to capture their characteristic silhouettes and I train my patience painting the smallest twigs with tiny brush.

2 komentarze:

  1. A ja podziwiam zacięcie do ćwiczenia. Cierpliwość. Wytrwałość. Piękna cecha.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To są raczej zrywy. Za trudne tematy biorę się od czasu do czasu. Żeby mieć wprawę, musiałabym robić to bardziej systematycznie.

      Usuń