Zima jest idealnym czasem do studiowania drzew. Widać wtedy całą strukturę korony aż do najmniejszej gałązki. Nie mam tyle cierpliwości, żeby odwzorować je dokładnie, ale przynajmniej staram się oddać ogólny kształt. To dobre ćwiczenie, zwłaszcza, że czasem widuje się na niektórych obrazach drzewa oddane tak niedbale, że psują cały efekt.
Winter is the best time to practise tree studies. One can easily see all the structure of the branches and twigs. I'm not so patient to paint them all but I try to depict the overall shape. It's good exercise. There are too many paintings (often watercolor paintings) spoilt by careless treatment of trees.
Kiedyś dziwiłam się, ze mój Tato potrafił zimą rozpoznać drzewa po układzie korony. Tera i mi się to czasem zdarza (czasem bo nie wszystkie rozpoznam). A zimowa korona drzewa ma coś wspólnego z koronką - nie tylko brzmienie. :)
OdpowiedzUsuńSliczny ten obrazek - jakbym kiedyś wiadziaął to drzewo :)
Sądząc z układu gałęzi - to jest dąb. Ja też z każdym rokiem coraz więcej drzew jestem w stanie rozpoznać także zimą.
UsuńDrzewa bez liści są piękne ale trochę straszna. Fakt widać wtedy ten niezwykły układ gałęzi jaki uchwyciłaś na swojej akwarele!
OdpowiedzUsuńCoraz częściej zachwycam się tą zimową szatą (a raczej brakiem szaty) drzew. To mi pomaga przetrwać zimę.
Usuń