Trochę patchwork, trochę haft. Całość pokażę wkrótce. Zdjęcia robione w porannym słońcu. Patchwork and embroidery. The whole of the work I'll show soon. Pictures were taken in the morning sun.
Achhhhh....uwielbiam takie rękodzieło z duszą. Podoba mi się to, jak patchwork przenika się z haftem - bardzo malarsko! Bardzo zazdroszczę tych spokojnych chwil w ciszy, spędzonych nad drobnymi, kolorowymi ściegami. A słońce...rzeczywiście, ostatnio w naszym miasteczku rano świeci śliczne słońce :) Miło oglądać Pani piękne prace oświetlone tym samym słońcem, które rano świeci u mnie :)
Bardzo lubię takie połączenia! Mam stary pamiątkowy obrus żakardowy, który ma już przetarcia. Planuję uratowanie go przy pomocy tego typu haftów. Bardzo jestem ciekawa końcowego efektu Twojej pracy :).
Achhhhh....uwielbiam takie rękodzieło z duszą. Podoba mi się to, jak patchwork przenika się z haftem - bardzo malarsko! Bardzo zazdroszczę tych spokojnych chwil w ciszy, spędzonych nad drobnymi, kolorowymi ściegami. A słońce...rzeczywiście, ostatnio w naszym miasteczku rano świeci śliczne słońce :) Miło oglądać Pani piękne prace oświetlone tym samym słońcem, które rano świeci u mnie :)
OdpowiedzUsuńChwile spokojnego haftowania, bawienia się kolorami nitek są prawdziwym błogosławieństwem i odpoczynkiem.
UsuńWygląda tajemniczo (kształt?) i zapowiada się pięknie...
OdpowiedzUsuńKształt będzie klasyczny, prostokątny, obwiedziony szeroka koronką, którą właśnie szydełkuję. Zostało mi kilka okrążeń. Wtedy pokażę całość.
UsuńBardzo lubię takie połączenia! Mam stary pamiątkowy obrus żakardowy, który ma już przetarcia. Planuję uratowanie go przy pomocy tego typu haftów. Bardzo jestem ciekawa końcowego efektu Twojej pracy :).
OdpowiedzUsuńPraca skończona. Całość już w poście z 16 grudnia :)
Usuń