Tea with buckthorn, wild strawberries and honey in one restaurant in Vilnius.
Rokitnik kojarzy mi się ciepło z moją Matką Chrzestną.
A ja po raz pierwszy miałam okazję go spróbować.
Wygląda niesamowicie :)
Nawet zamawiając bardziej miałam na uwadze wygląd niż smak :).
Rokitnik kojarzy mi się ciepło z moją Matką Chrzestną.
OdpowiedzUsuńA ja po raz pierwszy miałam okazję go spróbować.
UsuńWygląda niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńNawet zamawiając bardziej miałam na uwadze wygląd niż smak :).
Usuń