Od dawna myślałam o połączeniu haftu z patchworkiem. Od dawna też zastanawiałam się, jak zużyć dość pokaźną ilość materiałów w niebieską kratkę i paski. Spokojny czas ferii sprzyjał niespiesznemu wymyślaniu wzorów i haftowaniu. Supełki francuskie okazały się bardzo czasochłonne, ale jakże przyjemne w robieniu.
For a long time I thought about combining patchwork with embroidery. I also wanted to use some textiles with blue stripes and blue checkered patern. Quiet time of winter holidays (with part of the family out of home) was perfect for creating pattern and slow embroidering. French knot stitch appeared timeconsuming but nevertheless very pleasant.
Ciekawy efekt!
OdpowiedzUsuńMam w planie jeszcze inne :)
Usuń