piątek, 31 grudnia 2021
czwartek, 30 grudnia 2021
środa, 29 grudnia 2021
Aniołek. The little angel.
Kiedyś, w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ubiegłego wieku wybitni polscy ilustratorzy projektowali serie kartek świątecznych i okolicznościowych. Szancer, Orłowska Gabryś, Rychlicki... Właśnie czytam o nich książkę i z sentymentu za ilustracjami z dzieciństwa namalowałam takiego aniołka.
In 60's and 70's of the last century there were many postcards made by Polish artists and book illustrators. I painted this little angel out of sentiment. I loved colorful cards and books when I was a child.
wtorek, 28 grudnia 2021
poniedziałek, 27 grudnia 2021
Malowany kalendarz. Painted agenda.
Jak co roku obdarzyłam męża nowym kalendarzem z własnoręcznie pomalowaną okładką.
As usual I gave my husband new agenda with hand painted cover.
czwartek, 23 grudnia 2021
środa, 22 grudnia 2021
wtorek, 21 grudnia 2021
Za drzewami. Behind the trees.
Tym razem do namalowania śniegu niezbędny był biały gwasz.
This time I used white gouache to paint the snow.
poniedziałek, 20 grudnia 2021
sobota, 18 grudnia 2021
piątek, 17 grudnia 2021
czwartek, 16 grudnia 2021
środa, 15 grudnia 2021
wtorek, 14 grudnia 2021
poniedziałek, 13 grudnia 2021
Porządki w szufladzie. Making order in my drawer.
W szufladzie biurka znalazłam prastare tubki temper (jeszcze z czasów, kiedy dzieci chodziły do szkoły). Część z farb wyschła na kamień, ale część jeszcze nadawała się do użytku. Nie lubię wyrzucać czegoś, co jeszcze da się wykorzystać. Więc zaczęłam nimi malować w szkicowniku.
I found some very very old tubes of tempera in my drawer. I think, they come from times when my children were at school. Some of the paints hardened as stone but some of them were still usable. I don't like to throw away things so I used the paints in my sketchbook painting.
sobota, 11 grudnia 2021
piątek, 10 grudnia 2021
czwartek, 9 grudnia 2021
środa, 8 grudnia 2021
wtorek, 7 grudnia 2021
poniedziałek, 6 grudnia 2021
sobota, 4 grudnia 2021
piątek, 3 grudnia 2021
czwartek, 2 grudnia 2021
środa, 1 grudnia 2021
wtorek, 30 listopada 2021
poniedziałek, 29 listopada 2021
piątek, 26 listopada 2021
Sopot w październiku. Sopot in October.
Jeden z październikowych weekendów spędziliśmy na konferencji w Sopocie. Pogoda była przepiękna, drzewa w złocie, a do tego wspaniałe wille z początku XX wieku.
One of October weekends we spent in Sopot ( north of Poland, near Baltic see). The weather was wonderful, trees were shining with golden leaves and many villas from the beginning of XX century proudly showed their beauty.
czwartek, 25 listopada 2021
wtorek, 23 listopada 2021
poniedziałek, 22 listopada 2021
Okładka dla córeczki. Diary cover for my daughter.
Bardzo lubię szyć i haftować okładki na pamiętniki. Kolorystyka frontowej strony bardzo jesienna. A rybka z tyłu powstała w nawiązaniu do pieszczotliwego rodzinnego przezwiska właścicielki - Rybka.
I like to make patchwork diary covers. This one is for my youngest. Her family nickname is Rybka (little fish) - so on the back of the cover I embroidered fish.
piątek, 19 listopada 2021
Burza nad Valettą. Storm above Valetta.
Niezwykle malowniczo wyglądały ciężkie granatowe chmury nad żółtawo-ochrowej barwy domami i murami Valetty.
Dark stormy clouds looked very picturesque above yellow ochre houses and walls of Valetta.
czwartek, 18 listopada 2021
środa, 17 listopada 2021
Malta pod chmurami. Malta under the clouds.
Ostatni tydzień spędziliśmy na Malcie. Był to bardzo pracowity czas. Napięty i wyczerpujący program pracy sprawił, że w zasadzie nie było czasu na żadne szkicowanie. Sił też nie było. W chwilach wytchnienia mogłam tylko siedzieć i gapić się w przestrzeń. Zrobiłam kilka zdjęć i na ich podstawie, już w domu, namalowałam kilka szkiców.
Last week we spent in Malta. It was very busy sometimes exhausting time. No time for painting. After work I couldn't force myself to do any sketch. I took several photos and now, back at home I used them as a reference.
czwartek, 4 listopada 2021
Jesienny szkic. Autumn sketch.
Podczas postoju na stacji benzynowej zrobiłam szybki szkic cienkopisem. Tylko kontury pni i gałęzi. Jesienne kolory, które mnie urzekły, dodałam już w domu.
This is the view from a gas station where we stopped for a while. Sitting in our car I just did quick sketch with pen. I added the beautiful autumn colors at home.
środa, 3 listopada 2021
wtorek, 2 listopada 2021
czwartek, 28 października 2021
środa, 27 października 2021
poniedziałek, 25 października 2021
Najpierw cienie. Shadows first.
Malowanie cieni na żółtych, a zwłaszcza cytrynowożółtych kwiatach, jest zazwyczaj kłopotliwe. Często kolor staje się brudny i kwiat traci świeżość. Róża, którą chciałam namalować, ma płatki cytrynowożółte u nasady, a na zewnętrznych brzegach bladoróżowe. Choć generalnie w malarstwie akwarelowym zaleca się kładzenie najpierw najjaśniejszych tonów i stopniowe posuwanie się ku najciemniejszym, postanowiłam tym razem zacząć od cieni.
Painting shadows over yellow flowers is always tricky. There is danger to finish with dirty muddy colors. The rose which I wanted to paint was lemon yellow in the central part and pale pink in outer part of petals. Although the general advice in watercolor is to start with light tones and then proceed towards darker I decided to start with painting shadows.