Jakże pełne soczystych barw są martwe natury dawnych mistrzów! Poprzez wieki sięgam po dorodne owoce i umieszczam je w szkicowniku.
The still lifes of old masters are full of rich colors. Lemons painted centuries ago I take and place in my sketchbook.
Rzeczywiscie soczysta i barwa, i same owoce przez to.
OdpowiedzUsuńMiło się maluje owoce pod koniec jesieni.
UsuńPiękne i aromatyczne. Jeszcze herbatka i złocista kropla miodu dopełniłaby całości.
OdpowiedzUsuńHerbatka - tak. A zamiast miodu łyżeczka galaretki z pigwy, a raczej dwie ;)
Usuń