czwartek, 7 listopada 2013

Ronda.

Ronda jest stosunkowo niewielkim hiszpańskim miasteczkiem, więc miałam trochę więcej czasu na szkicowanie.
Ronda is not very big  Spanish city, so I after visiting the most interesting places I could spend some time on sketching.



5 komentarzy:

  1. Takie jesienne wakacje! Nie błam ale słyszałam, że ładnie i klimatycznie,szkicowanie w takim miejscu to frajda!

    OdpowiedzUsuń
  2. Naprawdę przepięknie. W dodatku trafiliśmy na cudowny koncert duetu Lucho i Leticia i siedzieliśmy zasłuchani z widokiem na kanion.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne obrazy i miejsce. Nie piszę ostatnio, ale b.często zaglądam na Pani strone.
    pozdrawiam Anna

    OdpowiedzUsuń