Jakiś czas temu namalowałam w szkicowniku obrazek ośnieżonego lasu oświetlonego promieniami zachodzącego słońca. Tak mi się spodobał, że postanowiłam powtórzyć ten motyw w większym formacie. Jak zwykle ogarnęła mnie trema. Zajęło mi to dwa dni, ale dałam radę i naprawdę jestem zadowolona.
Some time ago I've painted small sketch of snowy forest lit by setting sun. Now I repeated this subject on larger watercolor. It took me two days to complete the painting and I'm really satisfied with the result.
Piękna ta twoja zima, mroźna i śnieżna!
OdpowiedzUsuńWOW, wygląda jak zdjęcie, światło nie kończy się na żółtej plamie ale rozlewa się na cały obraz, bardzo mi się podoba, powiesiłabym taki obraz u siebie w domu !
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń