Znów trochę ćwiczeń w szkicowniku. Tym razem nałożyłam luźno plamy kolorów, a potem stworzyłam z nich letni obrazek.
An exercise in the sketchbook again. I'd painted loosely some blotches of colour and then I've created a small picture of summer landscape.
Jak mi brakuje czasu..tak bym chciała móc..:) Lubię lato za kolory, ciepły wiatr i ten zapach no i przestrzeń. I wiesz ten Twój obrazek przypomina mi miejsce z którym łącza się same dobre myśli. leżę na skarpie, zapachy, owady w oddali domy..
OdpowiedzUsuńJuż niedługo taki czas nadejdzie, mam nadzieję. Dziś w ogródku znalazłam kwitnącą prymulkę, więc wiosna oraz bliżej.
UsuńWiesz tylko tego miejsca właściwie" już nie ma". Pozostały wspomnienia, zapachy i nastrój, które wróciły z Twoim obrazem.
Usuń