środa, 11 czerwca 2014

Oczywiście róże. Roses of course.

Co dzień rano wychodzę do ogrodu nacieszyć się różami i robię im dziesiątki zdjęć. Dzięki łagodnej zimie nie pomarzły i są wyjątkowo okazałe.
Every morning I walk in my garden to enjoy roses. After rather mild winter they are bigger and more splendid than ever.


2 komentarze:

  1. Każda ładna następna ładniejsza, ależ bogactwo piękna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Róże są dla mnie naprawdę jakimś unikalnym darem natury.

      Usuń