Kotka to i ja nie potrafię :) a malowania naprawdę można się nauczyć i jestem tego świetnym przykładem. Trzeba dużo ćwiczyć, nie zniechęcać się. zaakceptować, że nie być może nigdy nie osiągnie się poziomu ulubionych mistrzów i mimo to mieć radość z tworzenia.
Boże jak ja chciałabym mieć choć trochę zdolności do rysowania. Podziwiam, uwielbiam malarstwo a jednocześnie nie potrafię narysować nawet kotka.
OdpowiedzUsuńKotka to i ja nie potrafię :) a malowania naprawdę można się nauczyć i jestem tego świetnym przykładem. Trzeba dużo ćwiczyć, nie zniechęcać się. zaakceptować, że nie być może nigdy nie osiągnie się poziomu ulubionych mistrzów i mimo to mieć radość z tworzenia.
Usuń