Na moim monitorze jest piękna, żywa i słoneczna :) Ale tak to już jest z barwami na monitorach - każdy widzi coś nieco innego... Jak kiedyś będzie Pani miała wernisaż w Kobyłce lub okolicach to chętnie przyjdę zobaczyć rysunki na żywo - w prawdziwych barwach i odcieniach :)
Bardzo wdzięczny. Jak baletnica ;).
OdpowiedzUsuńI taki delikatny. A zazwyczaj omija się takie grzyby wzrokiem, szukając tych dobrych.
UsuńObrazek sliczny, ale po angielsku "niejadalny" to "INEDIBLE". :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, zaraz poprawię :)
UsuńBardzo ładny ten obrazek. Ta plama żółci jest piękna, BARDZO mój kolor... :)
OdpowiedzUsuńTo ciekawe, bo ta żółć taka nieoczywista, trochę złamana.
UsuńNa moim monitorze jest piękna, żywa i słoneczna :) Ale tak to już jest z barwami na monitorach - każdy widzi coś nieco innego... Jak kiedyś będzie Pani miała wernisaż w Kobyłce lub okolicach to chętnie przyjdę zobaczyć rysunki na żywo - w prawdziwych barwach i odcieniach :)
Usuń