Od wielu już lat planowałam wyhaftowanie płaskiej "bombki". Pragnienie dojrzewało na liście "rzeczy, które chciałabym kiedyś zrobić" i w tym roku nareszcie się zmobilizowałam. Oto pierwsza "bombka" i będą następne. Haftowanie metaliczną nitką było jak zwykle potwornie męczące, ale warte ostatecznego efektu.
For a long time I planned to make embroidered Christmas ornament. The project stayed on the "to do" list and finally this year I decided to act. This is the first "embroidered flat bauble" and there will be more. Working with metallic thread was very tiresome but I'm happy with the result.
Piękne te haftowane bombki. Śliczne, żywe kolory, a metaliczna nitka dodaje elegancji.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Dlatego męczę się z tą "złotą" nitką, bo efekt mi się podoba.
Usuń