Tył poszewki.
The back of the pillowcase.
The front of the pillowcase.
Stara poszewka się podarła, więc uszyłam nową. Taką, żeby pasowała do zasłon (tkanina w kwiaty na granatowym tle) i obrusa (kwiatki na oliwkowozielonym tle).
The old pillowcase tore, so I sew a new one. One that would match the curtains (fabic with flowers on a navy blue background) and the tablecloth (flowers on olive green background).
Pani dom to taki prawdziwy dom z duszą.... :) Będzie pięknie i spójnie.
OdpowiedzUsuńMarzę o takich spokojnych chwilach z rękodziełem... ale niestety, dzieci chore więc kręcę się pomiędzy laptopem, kuchnią, inhalatorem, syropkami, kropelkami i psikaczami do gardła. Matecznik na całego i to po pachy... :) Nawet poniedziałkową pracownię ikony odpuściłam żeby nie zostawiać męża na placu boju. Ale staram się mieć w sobie zgodę na taki czas.
No niestety, taki czas chorobowy. Jedna z moich córek też chora i kaszląca przez całą noc. Na szczęście już dorosła. Życzę Pani, żeby dzieciaki szybko pozbyły się infekcji.
UsuńTaka poszewka dwa w jednym.
OdpowiedzUsuń:)
Podziwiam nieodmiennie Twój patchworkowy talent.
Patchworkowanie to jedno z najbardziej relaksujących zajęć... z wyjątkiem czynności wykończeniowych typu wszywanie suwaka.
Usuń