czwartek, 8 października 2015

Prezent z lasu. The gift from the forest.

Mało grzybów jest w tym roku w naszym lesie. Może wytrawni grzybiarze znają jakieś sekretne miejsca. My nie. Więc kiedy mąż i córka wrócili ze spaceru przynieśli mi jedynie trzy dorodne muchomory, żebym miała co malować.
It's hard to find any eatable mushrooms in our forest this autumn. My husband and daughter went for a walk one day and came home carrying only three beautiful toadstools. A gift for me and my sketchbook.
 

2 komentarze:

  1. Muchomory są piękne, bo czerwone! a szkic udany :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takie zimne dni potrzebuję energetycznej czerwieni. Z powodu tych kilku mroźnych nocy, nie będzie czerwonego dzikiego wina - wszystkie liście opadły.

      Usuń