Ach, jak dawno nie widziałam kwitnącej fuksji!
To nabytek ze sklepu ogrodniczego. Do wiszącej doniczki. Kiedyś trzymałam fuksję w domu przez całą zimę, ale opanowały ją mączliki, więc już się nie wysilam i kupuję wiosną gotową kwitnącą roślinkę.
Pewnie kupiona w Kalisiaku? :)Bardzo ładna. Ma taki oryginalny, trochę kosmiczny kształt kwitów :)
Tak, właśnie tam :)
Ach, jak dawno nie widziałam kwitnącej fuksji!
OdpowiedzUsuńTo nabytek ze sklepu ogrodniczego. Do wiszącej doniczki. Kiedyś trzymałam fuksję w domu przez całą zimę, ale opanowały ją mączliki, więc już się nie wysilam i kupuję wiosną gotową kwitnącą roślinkę.
UsuńPewnie kupiona w Kalisiaku? :)
UsuńBardzo ładna. Ma taki oryginalny, trochę kosmiczny kształt kwitów :)
Tak, właśnie tam :)
Usuń