Ten domek był ukryty w gąszczu krzewów, głównie bzów (szkoda, że to nie pora ich kwitnienia). Na pierwszym planie rząd oświetlonych słońcem funkii. Takie mikro-krajobrazy są świetnym ćwiczeniem malowania różnych rodzajów zieleni.
This house was hidden behind bushes - mostly lilacs (I wish they were in full bloom). There is a row of funkias bathed in sunlight in the foreground. The micro-landscapes such as this above are good for pracising different kinds of green.
Tajemniczy dom. Trochę mnie intryguje ta żołto-czerwona plama. To jakaś ozdoba na domu?
OdpowiedzUsuńZ daleka wyglądało jak boja. Z bliska okazało się ozdobą ze spiralnie sklejonych patyczków.
Usuń