Ostróżki są jak duchy motyli. A lilia zaraz osmoli nos jak będzie za blisko ekranu. Nos, nie lilia. ;)Lubię początek lipca.
Ja kocham czerwiec, ale nie taki zimny, jak ten miniony.
Otototo, taka lilia mi właśnie rozkwitła w ogródku :)
To jedna z nielicznych, której pręciki nie zostały wyżarte przez gąsieniczki ostępki lilianki.
Ostróżki są jak duchy motyli. A lilia zaraz osmoli nos jak będzie za blisko ekranu. Nos, nie lilia. ;)
OdpowiedzUsuńLubię początek lipca.
Ja kocham czerwiec, ale nie taki zimny, jak ten miniony.
UsuńOtototo, taka lilia mi właśnie rozkwitła w ogródku :)
OdpowiedzUsuńTo jedna z nielicznych, której pręciki nie zostały wyżarte przez gąsieniczki ostępki lilianki.
Usuń