Ciekawa jestem jak malowałaś? Tło na końcu, czy wszystkiego po trochu? Ja skupiam się na jednej rzeczy a podobno trzeba "po trochu" tu i tam. Efekt z tym ciemnym tłem wyszedł pięknie, oj chciałabym tak.. Szkoda, że na facebooku nie umieszczasz swoich prac. Tam jest taka grupa akwarelowa, która podjęła zobowiązanie, że każdy namaluje 100 prac w rok.
Malowałam tło na końcu i dość często tak robię. Myślę, że w tej sprawie nie ma reguł. Spotkałam się z pracami wielu artystów, którzy tło robią na końcu, podczas gdy inni od niego zaczynają. Co do fb, to ja nie facebookowa jestem. Nawet moją stronę na fb dotyczącą książek administruje ktoś inny.
Ja założyłam FB, tylko dlatego, że to daj mi możliwość rozmowy z dzieckiem, gdy wyjeżdża na całe tygodnie, bo płacił koszmarne rachunki ale rozumiem, też biegła nie jestem ale zdjęcia już potrafię dodawać. Dziękuję za akwarelowe podpowiedzi.
Ciekawa jestem jak malowałaś? Tło na końcu, czy wszystkiego po trochu? Ja skupiam się na jednej rzeczy a podobno trzeba "po trochu" tu i tam. Efekt z tym ciemnym tłem wyszedł pięknie, oj chciałabym tak..
OdpowiedzUsuńSzkoda, że na facebooku nie umieszczasz swoich prac. Tam jest taka grupa akwarelowa, która podjęła zobowiązanie, że każdy namaluje 100 prac w rok.
Malowałam tło na końcu i dość często tak robię. Myślę, że w tej sprawie nie ma reguł. Spotkałam się z pracami wielu artystów, którzy tło robią na końcu, podczas gdy inni od niego zaczynają.
UsuńCo do fb, to ja nie facebookowa jestem. Nawet moją stronę na fb dotyczącą książek administruje ktoś inny.
Ja założyłam FB, tylko dlatego, że to daj mi możliwość rozmowy z dzieckiem, gdy wyjeżdża na całe tygodnie, bo płacił koszmarne rachunki ale rozumiem, też biegła nie jestem ale zdjęcia już potrafię dodawać. Dziękuję za akwarelowe podpowiedzi.
Usuń