Śliczne te róże. Na Komunię syna kupiłam takie żółte i lekko łososiowe róże, żeby postawić małe butieciki na stole. Kilka dni stały i cieszyły oko, ale już niestety zwiędły. Stwierdziłam, że to bardzo przyjemne mieć w domu żywe kwiaty. U Pani pewnie to norma żywe kwiaty w domu :)
Śliczna róża. Podobno u moich Dziadków rosły w dużych ilościach róże "Marechal Niel" - ciekawam, czy jeszcze bywają w ogrodach. Bo te to chyba nie one (?).
Ta róża to maigold - zaczyna kwitnąć właśnie w maju i cudownie pachnie. Marechal Niel zalicza się do róż historycznych, ale jak najbardziej można ją kupić.
Śliczne te róże. Na Komunię syna kupiłam takie żółte i lekko łososiowe róże, żeby postawić małe butieciki na stole. Kilka dni stały i cieszyły oko, ale już niestety zwiędły. Stwierdziłam, że to bardzo przyjemne mieć w domu żywe kwiaty. U Pani pewnie to norma żywe kwiaty w domu :)
OdpowiedzUsuńRobienie bukietów z kwiatów ściętych w ogródku, to moja poranna radość.
UsuńŚliczna róża.
OdpowiedzUsuńPodobno u moich Dziadków rosły w dużych ilościach róże "Marechal Niel" - ciekawam, czy jeszcze bywają w ogrodach. Bo te to chyba nie one (?).
Ta róża to maigold - zaczyna kwitnąć właśnie w maju i cudownie pachnie. Marechal Niel zalicza się do róż historycznych, ale jak najbardziej można ją kupić.
Usuń