Szkoda, że tu już przekwitają. Choć w sklepie dziś widziałam jeszcze całe pęki.
Nawet przekwitające są pięknie. U mnie w ogrodzie już tylko smętne resztki. A było ich w tym roku 379 (mąż policzył).
jakie ładne i delikatne, jak żywe... chyba już osiągnęła Pani mistrzostwo w malowaniu tulipanów :)
Prawie mistrzostwo :)
Szkoda, że tu już przekwitają. Choć w sklepie dziś widziałam jeszcze całe pęki.
OdpowiedzUsuńNawet przekwitające są pięknie. U mnie w ogrodzie już tylko smętne resztki. A było ich w tym roku 379 (mąż policzył).
Usuńjakie ładne i delikatne, jak żywe... chyba już osiągnęła Pani mistrzostwo w malowaniu tulipanów :)
OdpowiedzUsuńPrawie mistrzostwo :)
Usuń