Od dawna zdjęcie z tym okienkiem "wisiało" w moim katalogu podręcznym czekając aż odważę się je namalować. Deszczowa pogoda pomogła mi podjąć decyzję i oto jest - moje pierwsze francuskie okno malowane akwarelą a nie akrylem.
For a long time the picture with this window stayed in my folder with photo reference. Rainy days helped me to make a decision and I painted my first French window in watercolor (the previous windows were painted with acrylic).
A to jest wstępny szkic.
And here is preliminary sketch.
Piękne, patrząc na miniaturkę myślałam ze to zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńI Ty mówisz, że szukasz swojego stylu? W Twoich pracach widać określoną"rękę" i styl jako sposób patrzenia na detale i uproszczenia. Wyszło niesamowicie, rozpoznaje rośliny w doniczkach a tworzenie bluszczu to musiało być akwarelowe wyzwanie!
OdpowiedzUsuńTo prawda. Właśnie z powodu bluszczu bałam się zaczynać ten obrazek. W końcu wybrnęłam "wymywając" część liści, a resztę zostawiając w postaci abstrakcyjnych plam. A że ciągle szukam "mistrzów", to wynika z niepewności jaką daje bycie samoukiem: wiem, że jeszcze wielu rzeczy nie umiem i muszę się uczyć od innych.
Usuń